Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Do kradzieży "zmusiła ją bieda"

Tak wczoraj w komisariacie na Targówku podczas przesłuchania tłumaczyła się zatrzymana kobieta. Policjanci zarzucili jej kradzież sklepowego asortymentu o wartości 3500 złotych. Do zdarzeń tych doszło na początku listopada ubiegłego roku. Zatrzymanie 37-latki było możliwe dzięki wnikliwej pracy operacyjnej kryminalnych z komisariatu przy ul. Chodeckiej. Przypominamy, że zgodnie z kodeksem karnym za przestępstwo kradzieży grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Kryminalni z komisariatu na Targówku pracowali nad sprawą kradzieży w drogerii przy ul. Głębockiej, do której doszło 4 i 6 listopada ubiegłego roku. W toku wykonanych czynności operacyjni ustalili, że obu tych przestępstw dopuściła się ta sama kobieta. Jej łupem padły perfumy, golarki i wkłady do nich, wszystko o wartości prawie 3500 złotych.

Kryminalni, gdy tylko ustalili adres zamieszkania 37-latki, zapukali do drzwi jej mieszkania i ją zatrzymali.

Wczoraj w komisariacie przy ul. Chodeckiej kobieta została przesłuchana. Dochodzeniowcy zgromadzili materiał dowodowy, na podstawie którego przedstawili jej dwa zarzuty kradzieży. Do obu 37-latka się przyznała i wyjaśniła, że do kradzieży zmusiła ją bieda.

Teraz kobiecie może grozić kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

kom. Paulina Onyszko/mw

Powrót na górę strony