Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Realizacja narkotykowa kryminalnych z Białołęki zakończona zarzutami i dozorem dla 24-latka

Dwóch mężczyzn zatrzymali policjanci z Wydziału Kryminalnego Komisariatu Policji Warszawa Białołęka podczas ubiegłotygodniowej realizacji ukierunkowanej na zwalczanie przestępczości narkotykowej. Operacyjni w trakcie działań zabezpieczyli znaczną ilość środków odurzających i substancji psychotropowych w postaci mefedronu, amfetaminy oraz marihuany, do posiadania których przyznał się 24-latek. To właśnie on w północnopraskiej prokuraturze usłyszał zarzuty w tej sprawie i został objęty policyjnym dozorem. Za to przestępstwo grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności. Jego o rok młodszy kolega został przesłuchany w charakterze świadka. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga-Północ.

Zwalczanie przestępczości narkotykowej to jedno z głównych zadań policjantów pionu kryminalnego. Dlatego operacyjni z komisariatu na Białołęce, gdy tylko powzięli informację o mężczyźnie, który może być zamieszany w ten rodzaj przestępczości od razu zaplanowali działania, by go zatrzymać.

Z ich ustaleń wynikało, że mężczyzna ma się pojawić w rejonie ul. Świderskiej na warszawskiej Białołęce. Znając cechy jego wyglądu i markę pojazdu, jakim ma się poruszać, rozpoczęli lustrację wskazanej okolicy. Przy ul. Maciejewskiego zauważyli opisanego seata. Na miejscu pasażera siedział mężczyzna, którego szukali. Kryminalni postanowili zweryfikować posiadaną informację i podjęli interwencję wobec kierowcy i pasażera. Obaj na widok policyjnych legitymacji wyraźnie się wystraszyli.

W pojeździe policjanci znaleźli zawiniątko z folii aluminiowej. W środku była krystaliczna substancja. Kryminalni przeprowadzili szczegółową kontrolę, aby ujawnić inne nielegalne substancje bądź przedmioty. 24-letni pasażer przyznał się, że posiada mefedron. Operacyjni zabezpieczyli przy nim trzy zawiniątka. Mężczyźni nie potrafili wyjaśnić, w jakim celu pojawili się pod wskazanym adresem. Obaj zostali zatrzymani.

W trakcie dalszych czynności policjanci przeprowadzili przeszukania w ich miejscach zamieszkania. W mieszkaniu 23-latka na Pradze Północ operacyjni nie znaleźli żadnych nielegalnych środków. Następnie skontrolowali lokal na warszawskiej Ochocie, gdzie mieszkał 24-latek. Tam, w torbie sportowej znalezionej na balkonie, odkryli dwie foliowe torebki z zawartością zbrylonej krystalicznej substancji i suszu roślinnego, zawiniątko z folii aluminiowej z białą zbryloną substancją oraz wagę apteczną. 24-latek przyznał, że zawartość torby jest jego własnością.

Podczas dalszych czynności dochodzeniowo-śledczych przeprowadzonych w komisariacie na Białołęce, 23-latek został przesłuchany w charakterze świadka, zaś jego o rok starszy znajomy, który przyznał się do posiadania nielegalnych środków trafił do policyjnej izby zatrzymań, gdzie spędził noc.

Wstępne badania wykonane przez technika kryminalistyki wykazały, że zabezpieczone substancje to mefedron, amfetamina i marihuana.

Podejrzany w północnopraskiej prokuraturze usłyszał już zarzuty w tej sprawie. Grozi mu nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Przypomnijmy, że w świetle Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii za posiadanie narkotyków grozi do 3, a gdy przedmiotem przestępstwa jest ich znaczna ilość nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

kom. Paulina Onyszko/ea

Powrót na górę strony