Pijany zasnął za kierownicą
Data publikacji 27.01.2010
Pijany kierowca zasnął za kierownicą. Wcześniej spowodował na stacji benzynowej kolizję. 30 – letni Piotr S. miał ponad dwa promile alkoholu we krwi. Dzisiaj, gdy tylko wytrzeźwieje usłyszy zarzuty prowadzenia auta po pijanemu oraz spowodowania kolizji drogowej.
Pięć minut po północy na stację benzynową na Targówku podjechał opel vectra. Z samochodu wydobywała się głośna muzyka. Kierowca próbując zaparkować spowodował kolizję. Uderzył w ścianę myjni, a potem zasnął za kierownicą. Pracownicy stacji zadzwonili po Policję.
Funkcjonariusze z Chodeckiej natychmiast pojawili się na miejscu. Kierowca przy włączonym silniku i głośnej muzyce nadal spał. Zapukali w szybę. Kierowca nie reagował. Gdy otworzyli drzwi opla, wtedy się obudził. Na ich widok włączył pierwszy bieg i szybko puścił sprzęgło. Auto zgasło.
30 – letni Piotr S. miał ponad dwa promile alkoholu we krwi. Dzisiaj, gdy tylko wytrzeźwieje usłyszy zarzuty prowadzenia auta po pijanemu oraz spowodowania kolizji drogowej.
mb