Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zastępca Komendanta Komisariatu Policji Warszawa Białołęka i Naczelnik Wydziału Patrolowo - Interwencyjnego zatrzymali sprawcę kradzieży

Zastępca Komendanta Komisariatu Policji Warszawa Białołęka podinspektor Maciej Makoś i Naczelnik Wydziału Patrolowo - Interwencyjnego podkomisarz Janusz Woźniak w trakcie przejazdu ulicą Myśliborską zauważyli, jak ze znajdującego się przy niej marketu wybiegł mężczyzna, a za nim ochroniarz. Policjanci natychmiast ruszyli za uciekinierem i po kilkuset metrach zatrzymali go w zaroślach, w których ten próbował się ukryć. Jak się okazało 33-latek ukradł z dyskontu markowy alkohol i produkty spożywcze. Nie dość, że mieszkaniec Bielan stracił swój łup, to w kajdankach trafił do komisariatu. Następnego dnia policjanci przedstawili mu zarzut karny.

Zastępca Komendanta Komisariatu Policji Warszawa Białołęka podinsp. Maciej Makoś i Naczelnik Wydziału Patrolowo - Interwencyjnego podkom. Janusz Woźniak pełnili nadzór służbowy nad podległymi załogami patrolowymi.

Jadąc radiowozem ulicą Myśliborską, na wysokości numeru 51 funkcjonariusze zauważyli, jak z marketu wybiega mężczyzna ściskając przed sobą torbę, a za nim biegnie ochroniarz i próbuje go zatrzymać.

Policjanci nie tracąc uciekającego z oczu ruszyli za nim w pościg i po pokonaniu około 300 metrów, w zaroślach, gdzie mężczyzna chciał się ukryć, zatrzymali go.

Był to 33-letni mieszkaniec Bielan. Podinspektor Maciej Makoś pilnował mężczyznę, zaś podkom. Janusz Woźniak zabezpieczył torbę, którą mężczyzna odrzucił w trakcie ucieczki.

Znajdowały się w niej dwie butelki drogiego markowego alkoholu i artykuły spożywcze. Pracownik ochrony, który dobiegł na miejsce potwierdził, że przedmioty te zostały przed chwilą skradzione przez 33-latka.

Wezwani na miejsce dzielnicowi przewieźli zatrzymanego do siedziby swojego komisariatu przy ulicy Myśliborskiej. Przedstawiciel sklepu złożył zawiadomienie o przestępstwie.

Następnego dnia dochodzeniowiec przesłuchał zatrzymanego mężczyznę i przedstawił mu zarzut za kradzież mienia wartego ponad 500 złotych. Przestępstwo, o popełnienie którego mężczyzna jest podejrzewany zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.

Nadzór nad tym postępowaniem prowadzi Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga Północ.

kom. Paulina Onyszko/bś

Powrót na górę strony