Policyjna interwencja wobec pijanej matki
Policjanci reagują na każdą wiadomość o opiekunach pod wpływem alkoholu. Bardzo często dzięki ich szybkiej interwencji, zgłoszeniom od sąsiadów czy przechodniów funkcjonariusze mogą zapobiec tragedii. Czujni są też policjanci patrolujący ulice. Udowodnili to funkcjonariusze z Oddziału Prewencji w Piasecznie, który stanęli na drodze pijanej 24-latki prowadzącej wózek z kilkumiesięcznym dzieckiem. Maluch trafił do szpitala, a młoda kobieta do policyjnej izby zatrzymań.
Kilka dni temu, chwilę po 18.00 przy ulicy Targowej patrol prewencji z Piaseczna interweniował wobec młodej kobiety prowadzącej wózek. Kobieta opierała się o niego i szła "slalomem". W wózku leżało kilkumiesięczne dziecko. Kobieta nie reagowała na polecenia policjantów, próbowała odejść z miejsca i szarpała wózkiem. Funkcjonariusze dołożyli wszelkich starań, by ją uspokoić. Wyczuli od 24-latki silny zapach alkoholu.
Zmotoryzowany patrol po chwili zjawił się na miejscu. Badanie alkomatem wykazało, że kobieta faktycznie była pijana. Policjanci wezwali na miejsce karetkę. Ratownicy stwierdzili, że niemowlę jest wyziębione i zdecydowali o przewiezieniu go do szpitala. Tam, po badaniach lekarskich, maluch trafił na oddział szpitalny.
Policjanci zatrzymali matkę dziecka i przewieźli ją do komendy Policji przy ul. Jagiellońskiej, tam młoda kobieta ponownie została zbadana alkomatem. Miała prawie 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Funkcjonariusze umieścili ją w policyjnej izbie zatrzymań. 24-latka, gdy wytrzeźwiała została przesłuchana.
Materiały z tej interwencji trafiły do policjantów z Wydziału ds. Nieletnich i Patologii, którzy ustalili placówkę, do której 6-miesięczna dziewczynka trafi po opuszczeniu szpitala. O sprawie powiadomili też Sąd Rodzinny, który ma wydać postanowienie w kwestii dalszej opieki nad tym dzieckiem.
Pamiętaj! Bezpieczeństwo dzieci to nasza wspólna sprawa! Zareguj, kiedy będziesz świadkiem podobnej sytuacji!
nadkom. Paulina Onyszko/ea