Aktualności

Czterech zatrzymanych mężczyzn - każdy z zarzutami narkotykowymi

Policyjne działania prowadzone w dbałości o bezpieczeństwo w dzielnicy i ukierunkowane na zatrzymywanie sprawców m.in. przestępstw narkotykowych są wpisane w codzienne zadania funkcjonariuszy. Zaangażowanie północnopraskich patrolowców i kryminalnych oraz stołecznych wywiadowców wspierających działania lokalnych policjantów w zakresie ograniczenia tego rodzaju przestępczości doprowadziło do zatrzymania w ubiegły wtorek kolejnych czterech mężczyzn i zabezpieczenia marihuany, mefedronu, amfetaminy i kokainy. Każdemu z nich grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Na mężczyznę pijącego alkohol przy ulicy Targowej zwrócił uwagę policyjny patrol z komendy na Pradze Północ. Policjanci wylegitymowali 40-letniego obywatela Ukrainy. Mężczyzna swoim zachowaniem naraził się na dwie grzywny. Gdy policjanci znaleźli przy nim susz roślinny zatrzymali go i przewieźli do komendy przy ul. Jagiellońskiej. Tam technik wykonał oględziny narkotyku. Była to marihuana.

Z kolei na idącego ulicą Brzeską energicznym krokiem mężczyznę, który nerwowo rozglądał się na boki, zwróciła uwagę załoga stołecznych wywiadowców patrolująca ten rejon. Przy ulicy Markowskiej policjanci skontrolowali 51-latka. W jego tylnej kieszeni spodni wywiadowcy znaleźli pięć zawiniątek folii aluminiowej z białą substancją i suszem roślinnym. Zabezpieczyli te środki, a jego zatrzymali do wyjaśnienia. Testy wykonane w komendzie wykazały, że 51-latek miał mefedron, amfetaminę i marihuanę.

Obywatela Ukrainy zatrzymał przy ul. 11 Listopada inny patrol tego samego wydziału, po tym, gdy mężczyzna wyszedł z jednej z bram. Spostrzegawczość policjantów również w tym przypadku okazała się niezwykle pomocna. 44-latek ewidentnie coś ukrywał w zaciśniętej dłoni. Gdy mężczyzna zorientował się, że ma do czynienia z Policją najpierw próbował uciec, a potem połknąć srebrne zawiniątko. Policjanci udaremnili mu to, obezwładnili go i zatrzymali. Mężczyzna w kajdankach trafił do komendy. Obywatel Ukrainy przyznał się policjantom, że mefedron miał na własny użytek.

Z kolei ustalenia kryminalnych z Wydziału Operacyjno - Rozpoznawczego północnopraskiej komendy doprowadziły ich do jednego z mieszkańców bloku przy ulicy Targowej, który miał przechowywać nielegalne środki. O 14.00 policjanci zjawili się pod wytypowanym adresem. Wkroczyli do akcji, gdy 41-latek wychodził z mieszkania. Skontrolowali lokal. Na stole znaleźli słoik z marihuaną i zawiniątka z białą substancją. Zatrzymali mężczyznę i zabezpieczyli od niego gotówkę na poczet przyszłych kar. Operacyjni na miejsce wezwali przewodnika z psem wyszkolonym w ujawnianiu narkotyków, który znalazł w należącej do mężczyzny toyocie kolejną porcję nielegalnej substancji. 41-latek, jak jego poprzednicy, trafił do komendy przy ul. Jagiellońskiej. Tam badanie testerem wykazało, że posiadał marihuanę i kokainę.

Wszyscy zatrzymani usłyszeli zarzuty posiadania środków odurzających i substancji psychotropowych. Za te przestępstwa grozi im kara do 3 lat pozbawienia wolności. Czynności wykonywane w tych postępowaniach nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga Północ.

nadkom. Paulina Onyszko/ea

Powrót na górę strony