Szczęśliwy finał poszukiwań zaginionego Tadeusza Nowickiego
Od późnych godzin wieczornych, w niedzielę 29 czerwca policjanci z Komisariatu Policji Warszawa Białołęka wspierani przez policjantów innych jednostek, strażaków i przedstawicieli grup ratownictwa specjalistycznego, prowadzili poszukiwania zaginionego 71-letniego Tadeusza Nowickiego. Dzięki intensywnym działaniom tych wszystkich podmiotów i doskonałej współpracy wczoraj wieczorem odnaleziono mężczyznę. Wycieńczony 71-latek trafił do szpitala. Poszukiwania osób zaginionych to bardzo ważne zadanie. W wielu sytuacjach o skutecznym zakończeniu poszukiwań decyduje kryterium czasu, dlatego takie zdarzenia powinny być zgłaszane Policji jak najszybciej.
W niedzielę, 29 czerwca br. do policjantów z Komisariatu Policji Warszawa Białołęka wpłynęło zgłoszenie o zaginięciu 71-letniego mężczyzny. Senior, który około 18.30 opuścił miejsce zamieszkania, nie powrócił do domu, ani nie nawiązał kontaktu z rodziną. Ze szczegółowych ustaleń, które policjanci wykonali w rozmowie z najbliższymi członkami jego rodziny wynikało, że życie mężczyzny jest zagrożone. Policjanci z białołęckiego komisariatu, w trybie alarmowym, rozpoczęli poszukiwania zaginionego. O poszukiwaniach mężczyzny powiadomiono podmioty współpracujące z Policją i placówki lecznicze. Wizerunek zaginionego opublikowano również w mediach.
Do tych działań terenowych zaangażowali się policjanci innych jednostek, strażacy oraz członkowie Służby Ratownictwa Specjalistycznego i grupy Poszukiwawczo - Ratownicza "ANIKAR".
Wyznaczony teren był szczegółowo sprawdzany. Miejsca publiczne, tereny zalesione, przy korycie Wisły i sama rzeka były szczegółowo patrolowane także z powietrza – za pomocą dronów i śmigłowca. W działaniach tych wykorzystany był również pies tropiący.
Wczoraj około 20.40, w wyniku szeroko zakrojonych czynności poszukiwawczo - ratunkowych, na terenie przyległym do Wisły, na Białołęce policjanci z Wydziału Kryminalnego Komisariatu Policji Warszawa Białołęka i członkowie grupy Poszukiwawczo - Ratowniczej "ANIKAR" odnaleźli wycieńczonego 71-latka. Mężczyzna został otoczony opieką ratowników medycznych i przewieziony do szpitala.
Dziękujemy wszystkim zaangażowanym w akcję.
nadkom. Paulina Onyszko/ea