Dzięki błyskawicznej ocenie sytuacji, policjanci uratowali kobietę w kryzysie
We wtorek, w godzinach wczesnoporannych, policjanci z Komisariatu na Białołęce, jadąc ulicą Jagiellońską, zauważyli kobietę stojącą na wiadukcie. Jej zachowanie zaalarmowało mundurowych. Widząc, że życie tej kobiety jest zagrożone, policjanci błyskawicznie zadziałali i ruszyli jej na ratunek. Zdążyli na czas. 22-latka, która jak się okazało, była w poważnym kryzysie i słabym stanie psychicznym. Została przewieziona przez ratowników do placówki zdrowia i tam otoczona profesjonalną pomocą.
Policjanci z Komisariatu Policji Warszawa Białołęka - Kierownik Ogniwa Patrolowego, mł. asp. Albert Cudak i sierżant Kacper Lichotop, we wtorek, około 4.40, jadąc ulicą Jagiellońską, w kierunku trasy S-8, zauważyli kobietę stojącą na wiadukcie. Jej zachowanie było niepokojące i natychmiast zaalarmowało policjantów. Widząc, że kobieta znajduje się w niebezpieczeństwie, policjanci ruszyli jej na pomoc.
Mundurowi ostrożnie podeszli do niej i wykorzystując jej nieuwagę, odciągnęli w bezpieczne miejsce. Czuć było od niej zapach alkoholu. Mundurowi nawiązali rozmowę z 22-latką. Młoda kobieta wyjaśniła, z jakimi problemami się zmaga i przyznała, że nie umie sobie z nimi poradzić. O swojej interwencji policjanci powiadomili operatora stołecznego stanowiska kierowania.
Na miejsce przyjechała karetka. Ratownicy, po rozmowie z młodą kobietą, zdecydowali o przewiezieniu jej do szpitala, gdzie została otoczona specjalistyczną opieką.
Przypominamy, że w razie trudnej sytuacji życiowej, nie powinniśmy wstydzić się, prosić o pomoc. Kontakt ze specjalistami dyżurującymi pod podanymi niżej numerami telefonów jest bezpłatny, a porady i pomoc udzielane są anonimowo.
nadkom. Paulina Onyszko
