Kradziony telefon schował w lodówce
Zarzuty kradzieży zostaną przedstawione dwóm mężczyznom, którzy w punkcie usługowym w centrum handlowym na Głębockiej ukradli telefony komórkowe. Sprawcy wymyślili sobie sposób na przekazywanie aparatów – jeden z nich po kradzieży chował telefon do lodówki z punkcie AGD, a drugi po kilku minutach wyjmował aparat. Jak się okazało, nie był to pierwszy raz.
Policjanci zostali wezwani przez pracowników ochrony z centrum handlowego na Głębockiej. Ci ujęli dwóch mężczyzn, którzy kradli telefony. Jeden z mężczyzn ukradł aparat z salonu z telefonami. Po chwili przeszedł do stoiska z artykułami AGD i schował go do lodówki. Pracownicy ochrony zauważyli, że po chwili drugi z mężczyzn podchodzi i wyjmuje aparat z lodówki. Obaj zostali natychmiast przekazani policji. Mundurowi z Targówka przewieźli Marcina Z. (33 .) i Jacka Ć. (35 l.) do komisariatu. Jak się okazało to nie był pierwszy przypadek kradzieży w salonie z telefonami. Obaj mężczyźni ukradli telefon w podobny sposób dwa dni wcześniej. Policjanci przedstawili im zarzuty kradzieży, za co grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
ah