Kryminalni zdemaskowali oszusta
Data publikacji 03.03.2009
O tym, że wcześniej czy później policjanci z Cyryla i Metodego i tak dojdą do prawdy przekonał się Robert Z., który złożył fałszywe zawiadomienie o przestępstwie. 45 – latek przyznając się do tego, że skłamał odpowie teraz przed sądem za składanie fałszywych zeznań i powiadamianie Policji o niepopełnionym przestępstwie. Grozi mu do trzech lat wiezienia.
45 – letni Robert Z. na początku stycznia tego roku przyszedł do komendy przy Cyryla i Metodego w charakterze osoby pokrzywdzonej. W trakcie przesłuchania zeznał, że zostawiwszy po południu swojego ubezpieczonego na 40.000 złotych chryslera na jednym z parkingów przy ulicy Darwina, poszedł do domu. Gdy tego samego dnia wyszedł wieczorem na podwórko, samochodu już nie było.
Północnoprascy kryminalni czując, że mężczyzna kłamie, zaczęli zbierać na to dowody. Jak byli już pewni swego, zatrzymali go. Podejrzewany o składanie fałszywych zeznań i powiadamianie Policji o niepopełnionym przestępstwie Robert Z., przyznał się do zarzucanych mu czynów. Teraz grozi mu do trzech lat wiezienia.
mb