Zamierzał w odwecie spalić szefowi firmę
Data publikacji 05.03.2009
Północnoprascy kryminalni zatrzymali dwóch agresywnych mężczyzn. Jeden z nich 44 – letni Mirosław Z., groził swojemu byłemu pracodawcy pobiciem i spaleniem mu siedziby firmy. Jak się okazało już wcześniej zniszczył mu w odwecie za zwolnienie z pracy samochód na kwotę 4.600 złotych. Zarówno on jak i jego syn, który znieważył policjantów podczas interwencji usłyszeli łącznie 11 zarzutów. Jutro sąd zadecyduje o ich dalszym losie.
Kryminalni z Pragi Północ ustaliwszy gdzie mieszka mężczyzna, który wygraża swojemu byłemu szefowi pobiciem i spaleniem firmy, pojechali go zatrzymać. Stojąc pod drzwiami mieszkania podejrzanego, słyszeli dochodzące z wnętrza odgłosy. Jednak mimo wielokrotnego pukania i nawoływania, nikt nie reagował. W takiej sytuacji mundurowi byli zmuszeni wezwać straż pożarną.
44 – letni Mirosław Z. i jego syn 20 – letni Adrian Z. podczas interwencji Policji byli bardzo agresywni. Szarpali się, kopali i wyzywali funkcjonariuszy. Nie reagowali na polecenia. Stawiali czynny opór przy zatrzymaniu.
Dzisiaj usłyszeli łącznie 11 zarzutów: 44 – letni Mirosław Z. siedem: uszkodzenia opla vivaro byłemu pracodawcy poprzez wybicie dwóch bocznych szyb, rozbicie lusterek i uszkodzenie drzwi na kwotę 4.600 złotych, uszkodzenia metalowych drzwi w firmie byłego pracodawcy na kwotę 1000 złotych, kierowania gróźb karalnych pod adresem byłego szefa oraz znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej policjantów. Natomiast jego syn znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy publicznych. Jutro sąd zadecyduje o ich dalszym losie.
mb