Pobili go drewnianą sztachetą, bo nazwał ich „dresami”
„Zobacz jakie dresy” – powiedział mężczyzna do kobiety. Chwilę po tym został pobity drewnianą sztachetą przez adresatów tych słów. Zatrzymani za pobicie 29 – letni Paweł P. i 24 – letni Mateusz T. trafili do komisariatu przy Myśliborskiej. Podczas zatrzymania 24 – letni Mateusz T. był agresywny. Groził policjantom śmiercią, rozerwał jednemu z funkcjonariuszy koszulę, urwał zawias w drzwiach radiowozu.
„Zobacz jakie dresy” – powiedział mężczyzna do kobiety, która szła z nim ulicą Książkową i wskazał na idących w ich kierunku przechodniów. Ci urażeni tymi słowami, spoliczkowali go. Gdy ten zaczął się bronić , jeden z napastników pobiegł na pobliską budowę po drewnianą sztachetę i uderzył nią pokrzywdzonego.
Do czasu przyjazdu policyjnej załogi pokrzywdzony przytrzymywał jednego z napastników. Drugiego po kilkuminutowej penetracji zatrzymali policjanci z Białołęki. Powiadomili pogotowie ratunkowe. Zgłaszający z obrażeniami lewej ręki został przewieziony do szpitala.
Podczas zatrzymania 24 – letni Mateusz T. był agresywny. Groził policjantom śmiercią, rozerwał jednemu z funkcjonariuszy koszulę, urwał zawias w drzwiach radiowozu. W związku z tym usłyszał zarzuty pobicia, znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego oraz zniszczenia radiowozu. 29 –letni Paweł P. usłyszał zarzut pobicia. Może za to grozić nawet do pięciu lat pozbawienia wolności.
mb