Napadli na nastolatka
Hubert W. i Damian Cz. napadli na nastoletniego chłopca. Mężczyźni bili go, kopali i zabrali chłopcu aparat fotograficzny. Najpierw w ręce policjantów wpadł Hubert W. Drugi ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. Wczoraj wpadł i również trafił za kratki. Obaj usłyszeli zarzuty.
Zdarzenie miało miejsce w kwietniu br. Przy ul. Kijowskiej Hubert W i Damian Cz. obserwowali chłopca, który robił zdjęcia aparatem. W pewnym momencie obaj podbiegli do niego i zażądali pieniędzy. Nagle zaczęli go kopać i uderzać, po czym szybko chwycili za aparat fotograficzny i uciekli, zostawiając przy tym pobitego chłopca.
Dosłownie po chwili policjanci zatrzymali jednego ze sprawców. Hubert W. został zatrzymany i trafił za kratki. Prokurator przedstawił mu zarzut rozboju w związku z uszkodzeniem ciała. Wobec mężczyzny Sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. 29-latek przyznał się i poddał dobrowolnie karze w wymiarze 2 lat pozbawienia wolności w zawieszeniu na 5 lat, dozór kuratora oraz obowiązek naprawienia szkody.
Drugi z mężczyzn był poszukiwany i ukrywał się przed odpowiedzialnością za swój przestępczy czyn. Zdziwienie jego było ogromne, kiedy został zatrzymany przez policjantów i trafił do policyjnego aresztu. Damian Cz. usłyszał zarzut rozboju w związku z uszkodzeniem ciała. Mężczyzna poddał się dobrowolnie karze w wymiarze 2 lat pozbawienia wolności w zawieszeniu na 5 lat, dozór kuratora i obowiązek naprawienia szkody. Został również objęty dozorem policyjnym.
ms