Kradł mięso i proszek do prania
Policjanci z Białołęki zatrzymali Andrzeja J. Mężczyzna był podejrzany o kradzież artykułów spożywczych. Jak się okazało, mężczyzna był pijany. Po zbadaniu alkomatem, wyszło na jaw, że ma prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Na drugi dzień dochodzeniowcy przedstawili 42-latkowi zarzut kradzieży. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Przede wszystkim wybierał artykuły spożywcze. Zapakowane w torbie proszki do prania, mięso, wędliny i inne środki czystości, próbował wynieść ze sklepu, oczywiście nie płacąc za towar. Najpierw ujęty przez pracownika ochrony, został zatrzymany przez policjantów z Białołęki.
W komisariacie, okazało się, że mężczyzna jest pod wpływem alkoholu. Po zbadaniu alkomatem, wyszło na jaw, że ma prawie trzy promile alkoholu w organizmie.
Dochodzeniowcy z Białołęki na drugi dzień zebrali materiał dowodowy w sprawie i przedstawili 42-latkowi zarzut kradzieży. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
ms