Sprawca kradzieży rozbójniczej zatrzymany
Zarzut kradzieży rozbójniczej usłyszał Arkadiusz Ż. Jak ustalili policjanci z Białołęki mężczyzna, w autobusie ukradł pokrzywdzonemu telefon komórkowy, zegarek, saszetkę z zawartością dokumentów oraz pieniądze. Po chwili podejrzany mężczyzna w okolicy przystanku szarpał się z pokrzywdzonym, odepchnął na chodnik powodując upadek i uciekł. Szybka reakcja pokrzywdzonego i policjantów z Białołęki doprowadziła do schwytania złodzieja.
Sprawca i jego ofiara jechali autobusem w kierunku pętli Nowodwory. W pewnym momencie pokrzywdzony zasnął na skutek zmęczenia, co wykorzystał Arkadiusz Ż. kradnąc telefon komórkowy, saszetkę z zawartością dokumentów, kart płatniczych i pieniędzy oraz zegarek. W momencie, gdy autobus zatrzymał się, pokrzywdzonego obudziła kobieta, która wskazała oddalającego się chodnikiem podejrzanego mężczyznę. Kiedy pokrzywdzony spostrzegł, co się dzieje i zauważył brak swoich rzeczy, wybiegł z autobusu i udał się w pościg za sprawcą. Gdy dobiegł do podejrzanego zażądał ich zwrotu. W tym czasie Arkadiusz Ż. przytrzymywał pokrzywdzonego, szarpał go i w końcu odepchnął, w wyniku czego upadł. Pokrzywdzony nie dając za wygraną, podciął uciekającemu podejrzanemu nogi, powodując jego upadek i w trakcie szamotaniny odzyskał swoje mienie. Mężczyzna ponownie podjął ucieczkę, jednak po krótkim pościgu został schwytany przez interweniujących policjantów.
Arkadiusz Ż. usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej. Prokurator zastosował wobec niego dozór policji.
dd