Włamywacz zatrzymany "na gorąco"
Zarzut usiłowania kradzieży z włamaniem usłyszał w północnopraskiej komendzie Jarosław A. Mężczyzna został zatrzymany „na gorąco” w lokalu, do którego, chwilę wcześniej się włamał. 27-latek nie zdążył dokonać kradzieży z uwagi na interwencję funkcjonariuszy. Podejrzany w trakcie przesłuchania przyznał się do zarzucanego czynu. Przestępstwo kradzieży z włamaniem zagrożone jest karą do 10 lat pozbawienia wolności.
Północnoprascy policjanci interweniowali w związku ze zgłoszeniem dotyczącym tego, że jakiś mężczyzna najprawdopodobniej włamał się do lokalu znajdującym się w dzielnicy. Nie czekając długo, funkcjonariusze natychmiast udali się na miejsce. Po chwili spostrzegli w lokalu włamywacza. Dosłownie "na gorąco" zatrzymali Jarosław A. Mężczyzna trafił do policyjnej celi.
Dalej sprawą zajęli się policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości przeciwko mieniu. Po zebraniu materiału dowodowego, funkcjonariusze ustalili, że podejrzany włamał się do lokalu za pomocą śrubokręta, którym podważył okno. Łączne straty zostały oszacowane na kwotę 500 złotych. Z uwagi na interwencję policjantów, mężczyzna nie zdążył dokonać kradzieży. Jarosław A. usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. Przestępstwo kradzieży z włamaniem zagrożone jest karą do 10 lat pozbawienia wolności.
ms