Jego łupem były nie tylko kamery
Policjanci z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu z północnopraskiej komendy ustalili i zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzież kamer monitoringu osiedlowego. Funkcjonariusze dodatkowo ustalili, że mężczyzna ma na sumieniu jeszcze inne przestępstwo. Rafał S. już usłyszał zarzuty.
Po zgłoszonej kradzieży kamer, policjanci z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu z północnopraskiej komendy ustalili podejrzanego o ich kradzież. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że 28-latek wyrwał obie kamery z budynku. Dodatkowo wyszło na jaw, że Rafał S. ma na sumieniu jeszcze inne przestępstwo. Okazało się, że w styczniu br. przywłaszczył kartę płatniczą z której dokonał wypłaty pieniędzy w kwocie 3.000 złotych.
28-latek trafił do policyjnego aresztu. Po zebraniu materiału dowodowego, Rafał S. usłyszał zarzuty kradzieży i przywłaszczenia. W trakcie przesłuchania podejrzany przyznał się do zarzucanych czynów i poddał dobrowolnie karze jednego roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na cztery lata oraz obowiązku naprawienia szkody.
ms