Kolejne zarzuty za jazdę na ,,podwójnym gazie"
O tym, że prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu może zakończyć się zarzutami przekonali się ostatnio kierowcy audi, toyoty i pojazdu marki Dacia. Niebezpieczna jazda mężczyzn została przerwana przez policjantów z Pragi Północ i stołecznej drogówki. Kierujący mieli od 1 do 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowiedzą teraz przed sądem. Grozi im do 2 lat pozbawienia wolności.
Eliminowanie z ruchu pijanych kierowców jest ważnym elementem policyjnej troski o bezpieczeństwo w ruchu drogowym. Stąd każde podejrzane zachowanie kierujących pojazdami jest natychmiast sprawdzane przez funkcjonariuszy. W ciągu ostatnich dni, policjanci z Pragi Północ oraz stołecznej drogówki zatrzymali trzech nietrzeźwych kierowców.
W piątek, o godz. 07:40, przy ul. Starzyńskiego, policjanci ze stołecznej drogówki skontrolowali dacię. Okazało się, że 57-letni kierujący był nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało u Wiesława K. prawie 1,5 promila alkoholu.
O godz. 16:45, przy ul. Jagiellońskiej, w trakcie kontroli samochodu m-ki Audi, wpadł 38-letni Rafał B. Mężczyzna ,,wydmuchał" ponad promil alkoholu.
W dniu następnym, o godz. 09:30, przy ul. Odkrytej, policjanci z komisariatu na warszawskiej Białołęce zatrzymali 38-letniego Gabriela B. Mężczyzna, mając w organiźmie ponad promil alkoholu, kierował toyotą.
Mężczyźni za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowiedzą przed sądem. Za to przestępstwo grozi im do 2 lat pozbawienia wolności.
po