Zdemolował mieszkanie, odpowie za uszkodzenie mienia
Nawet na 5 lat za kratki może trafić 54-letni mężczyzna podejrzany o zdemolowanie wynajmowanego mieszkania oraz uszkodzenia sanitariatów i mebli. Funkcjonariusze bezpośrednio po zdarzeniu zatrzymali nietrzeźwego sprawcę tego przestępstwa. Mężczyzna miał w organizmie 2,8 promila alkoholu. Właściciel wycenił starty na 1 000 złotych.
Tuż przed 2.00 w nocy, policjanci zostali wezwani do interwencji domowej. Zgłaszająca wezwała Policję, gdyż obawiała się pijanego konkubenta. Mundurowi na miejscu byli błyskawicznie. W mieszkaniu zastali zgłaszającą oraz jej partnera - sprawcę uszkodzenia mienia. Z relacji kobiety wynikało, że 54-latek zdemolował wynajmowane przez nich mieszkanie, poprzez zniszczenie sanitariatów oraz mebli będących na wyposażeniu. Policjanci podjęli decyzję o zatrzymaniu mężczyzny. W komendzie poddano go badaniu na zawartość alkoholu w organizmie, które wykazało, że agresywny konkubent miał we krwi ponad 2,8 promila alkoholu. Mężczyzna noc spędził w izbie wytrzeźwień.
Adamowi Ś. już zostały przedstawione zarzuty za uszkodzenie mienia. Pokrzywdzona oszacowała straty na kwotę 1 000 złotych. 54-latkowi grozi teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności. Z pewnością będzie też musiał pokryć koszty naprawy.
po