Kierował bmw mając ponad 1,7 promila alkoholu
Na terenie podległym do Pragi Północ, nie ustają policyjne kontrole wymierzone w tych, którzy pomimo apeli i ostrzeżeń wsiadają za kierownicę swoich pojazdów, pijąc wcześniej alkohol. Wciąż jeszcze nie do wszystkich docierają tragiczne statystyki wypadków drogowych, którymi często sprawcami są pijani kierowcy. W niedzielę tuż przed 2.00 w nocy do policyjnego aresztu trafił 26-letni obywatel Ukrainy, który kierował bmw, mając we krwi ponad 1,70 promila alkoholu.
Wczoraj, około godz. 01:30 w nocy, przy skrzyżowaniu ul. Radzymińskiej i Stalowej, policjanci z wydziału wywiadowczo-patrolowego na Targówku zatrzymali do kontroli kierowcę bmw. Styl jazdy mężczyzny wzbudził podejrzenie, że może on kierować pod wpływem alkoholu. Funkcjonariusz, który sprawdzał dokumenty uprawniające do kierowania pojazdami, wyczuł od 26-letniego obywatela Ukrainy charakterystyczną woń. Ponadto 26-latek miał wyraźne problemy z poruszaniem się oraz mówił w sposób niewyraźny. Policjant był przekonany, że kierujący znajduje się w stanie nietrzeźwości. Badanie alkomatem wykazało u niego ponad 1,70 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do aresztu w północnopraskiej komendzie. Mundurowi zatrzymali również jego prawo jazdy, a pojazd, którym się poruszał został odholowany na policyjny parking. Gdy mężczyzna wytrzeźwieje, funkcjonariusze przedstawią mu zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Za popełnione przestępstwo gozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.
po