Wrócił w miejsce przestępstwa, został zatrzymany
Policjanci z komisariatu na Białołęce w centrum handlowym na terenie dzielnicy zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzież portfeli wartych ponad 800 złotych. Nieuczciwy klient nie spodziewając się, że zostanie rozpoznany przez pracowników sklepu, wrócił na miejsce przestępstwa. Chwilę potem był już w rękach mundurowych. Wczoraj dochodzeniowcy przedstawili mu zarzuty za kradzież. Mężczyzna przyznał się do kradzieży mienia, za co grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z komisariatu na Białołece udali się do centrum handlowego na terenie dzielnicy, gdzie miał przebywać mężczyzna podejrzany o kradzież sklepową. Po przybyciu na miejsce mundurowi szczegółowo rozpytali pracowników obiektu. Jak wynikało z ich relacji, młody mężczyzna kilkanaście dni wcześniej dokonał kradzieży sześciu portfeli na łączną kwotę ponad 800 złotych i zostało to zarejestrowane na kamerze monitoringu. Kiedy nieuczciwy klient ponownie zjawił się w sklepie pracownicy natychmiast zawiadomili Policję. Jak ustalili mundurowi, sprawcą kradzieży był 18-letni Przemysław O.
Mężczyzna prosto ze sklepu trafił do policyjnego aresztu a nagranie z kamery monitoringu zabezpieczono do dalszego postępowania. W dniu wczorajszym Przemysław O. został przesłuchany. Zebrany w tej sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 18-latkowi zarzutu za kradzież, do której mężczyzna się przyznał.
Zgodnie z kodeksem karnym za to przestępstwo grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
po