Kierowca opla odpowie za trzy przestępstwa
Policjanci z Białołęki zatrzymali kierowcę opla podejrzewanego o posiadanie narkotyków i kierowanie pod ich wpływem. Okazało się, że 28-latek złamał również sądowy zakaz kierowania pojazdami. Policjanci zatrzymali Kamila K. i na poczet przyszłych grzywien zabezpieczyli od niego pieniądze w kwocie 1500 złotych. Za prowadzenie samochodu pod wpływem środków odurzających kodeks karny przewiduje do 2 lat pozbawienia wolności oraz karę grzywny. Za posiadanie narkotyków grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
Do wspomnianej interwencji doszło przy ul. Vincenta Van Gogha. Policjanci z wydziału wywiadowczo-patrolowego na Białołęce zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę opla.
Badanie stanu trzeźwości nic nie wykazało, ale podejrzenia policjantów wzbudziło nerwowe zachowanie mężczyzn podczas kontroli. Bardzo szybko wyszło na jaw, co było tego powodem.
W schowku oraz torbie podróżnej 28-latka policjanci znaleźli zawiniątko z zawartością suszu roślinnego oraz cztery torebki foliowe z białym proszkiem. Kontrola dokumentów wykazała dodatkowo, że 28-latek złamał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. W toku przeszukania mundurowi ujawnili pieniądze w kwocie 1500 złotych, które zabezpieczyli na poczet przyszłych kar.
Policjanci zatrzymali Kamila K. i przewieźli go do szpitala celem pobrania krwi do badań na zawartość substancji zabronionych w organizmie. Ich podejrzenia się potwierdziły. Analiza zabezpieczonych w pojeździe substancji wykazała, że była to marihuana o wadze 0,60 gramów oraz 4,11 gramów kokainy.
Kamil K. łącznie usłyszał trzy zarzuty za posiadanie narkotyków, prowadzenie samochodu pod ich wpływem oraz złamanie orzeczonego zakazu prowadzenia pojazdów.
po