Usłyszał zarzuty znęcania się nad żoną
2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu miał 64-letni mężczyzna zatrzymany przez dzielnicowych z Pragi Północ tuż po kolejnej awanturze domowej. Mężczyzna od roku stosował przemoc fizyczną i psychiczną wobec żony. Przestraszona kobieta, w obawie o własne bezpieczeństwo zdecydowała się złożyć zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa i poprosiła o pomoc dzielnicowych. Zbigniew P. odpowie za znęcanie się nad żoną i uszkodzenie jej ciała.
Dzielnicowych zaalarmowała żona, kiedy po raz kolejny 64-latek urządził w domu libację alkoholową. Mężczyzna był bardzo agresywny i awanturował się.
Dzielnicowi bardzo szczegółowo rozpytali kobietę. Okazało się, że mąż od roku znęcał się nad nią fizycznie i psychicznie. Mężczyzna zawsze wszczynał awantury pod wpływem alkoholu. Wyzywał ją, szarpał, wykręcał ręce i policzkował. Na skutek doznanej przemocy, kobieta na początku tygodnia trafiła do szpitala.
Policjanci natychmiast pojechali na miejsce i zatrzymali Henryka P. Badanie alkomatem wykazało, że miał w organizmie 2,5 promila alkoholu.
Zdesperowana kobieta, w jednostce Policji złożyła zawiadomienie o popełnionym przestępstwie.
Henryk P. został już przesłuchany. Odpowie za znęcanie się nad żoną i uszkodzenie jej ciała.
Zgodnie z kodeksem karnym za znęcanie się nad osobą najbliższą grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
po