Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Podziękowania dla policjantów z Targówka za udaremnienie oszustwa

Do Komisariatu Policji Warszawa Targówek wpłynęły podziękowania dla policjantów, którzy udaremnili przekazanie pieniędzy oszustom podającym się za policjantów CBŚP przez mieszkankę Targówka. 70-letnia kobieta dziękuje sierż. szt. Karolowi Błesińskiemu i st. sierż. Łukaszowi Kosieradzkiemu za pełną profesjonalizmu interwencję i w dowód wdzięczności i wielkiego szacunku przekazała na ręce policjantów prace artystyczne namalowane przez jej niepełnosprawnego syna.

 
Policjanci z wydziału wywiadowczo - patrolowego na Targówku udaremnili przekazanie 40 tys. złotych osobom podającym się za policjantów CBŚP. 70-letnia kobieta, która opuszczała bank z przygotowaną dla oszustów gotówką dowiedziała się od mundurowych, że padła ofiarą przestępców (http://pragapn.policja.waw.pl/r6/aktualnosci/80124,Policjanci-udaremnili-przekazanie-oszustom-40-tys-zlotych.html).
 
Przypomnijmy! Wszystko zaczęło się od telefonu zaniepokojonego mieszkańca Targówka, z którego wynikało, że jego żona mogła paść ofiarą oszustów. Z jego wyjaśnień wynikało, że kobieta po telefonie od nieznanego mężczyzny udała się do banku, by wypłacić gotówkę ,,dla policjantów CBŚP".

Sierż. szt. Karol Błesiński i st. sierż. Łukasz Kosieradzki natychmiast udali się do wskazanej placówki bankowej. Jak się okazało dotarli w ostatniej chwili. 70-latka opuszczała właśnie bank z przygotowaną gotówką. Mundurowi wytłumaczyli jej, że padła ofiarą przestępców.

Tym razem funkcjonariusze zdążyli na czas. Kobieta nie straciła swoich oszczędności.

Kilka dni temu do Komisariatu Policji Warszawa Targówek wpłynęły podziękowania dla sierż. szt. Karola Błesińskiego i st. sierż. Łukasza Kosieradzkiego od mieszkanki Targówka. 70-latka w swoim liście podziękowała funkcjonariuszom za udzieloną pomoc, zaangażowanie i pełną profesjonalizmu interwencję. W dowód wdzięczności i uznania dla pracy sierż. szt. Karola Błesińskiego i st. sierż. Łukasza Kosieradzkiego przekazała na ich ręce dwa obrazy namalowane ustami przez jej niepełnosprawnego syna.

po

Powrót na górę strony