20-latek z marihuaną usłyszał już zarzuty
Dochodzeniowcy z Pragi Północ przedstawili 20-latkowi zarzuty za posiadanie narkotyków. Młody mężczyzna został zatrzymany przez stołecznych funkcjonariuszy na ulicy Wileńskiej. Kolejne porcje narkotyków kryminalni z Pragi Północ ujawnili w jego mieszkaniu. Łącznie Marcin M. posiadał prawie 70 gramów marihuany. Teraz za łamanie przepisów ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Policjanci ze stołecznego wydziału wywiadowczo - patrolowego około północy przy ul. Wileńskiej podjęli interwencję wobec młodego mężczyzny. Jego nerwowe zachowanie wzbudziło podejrzenie mundurowych, że coś ukrywa. W trakcie legitymowania wyczuli od mężczyzny charakterystyczny zapach marihuany. Okazało się, że 20-latek w plecaku ukrywał torebkę z suszem roślinnym i wagę elektroniczną.
Policjanci zatrzymali Marcina M. pod zarzutem łamania przepisów ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, a zabroniona substancja zabezpieczona. Jej badanie wykazało, że była to marihuana o wadze ponad 54 gramów.
Młody mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Kryminalni z komendy na Pradze Północ dokonali przeszukania w jego mieszkaniu. Na parapecie znaleźli słoik z suszem roślinnym, który również okazał się marihuaną.
Dochodzeniowiec już przesłuchał 20-latka i przedstawił mu dwa zarzuty za posiadanie środków odurzających o łącznej wadze ponad 70 gramów. Za to przestępstwo Marcinowi M. grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. O wysokości kary dla niego zadecyduje wkrótce sąd.
po