Dwa areszty za kradzieże z włamaniem
Policjanci z Targówka zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o dokonanie kradzieży z włamaniem do trzech domów na Białołęce. W trakcie przeszukania pojazdu którym przemieszczali się sprawcy, funkcjonariusze znaleźli kilka markowych zegarków oraz łom, kominiarkę i rękawice, które najprawdopodobniej posłużyły im do popełnienia przestępstwa. Zatrzymani usłyszeli już zarzuty, za które grozi im teraz kara do 10 lat więzienia. Sąd zastosował wobec nich tymczasowe aresztowanie na okres trzech miesięcy.
15 stycznia br. trzy osoby złożyły zawiadomienie o kradzieży z włamaniem do domów na Białołęce. Z lokalów zostały skardzione markowe zegarki, biżuteria, pieniądze, aparaty fotograficzne oraz sprzęt elektroniczny. Wartość strat pokrzywdzonych wyniosła ponad 180 tysięcy złotych.
Jeszcze tego samego dnia podczas nocnej służby, mundurowi z Targówka zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę, który przejechał na czerwonym świetle. W pojeździe było dwóch mężczyzn. Podczas przeszukania, w kieszeniach pasażera, policjanci znaleźli kilka sztuk markowych zegarków oraz srebrny łańcuszek, natomiast pomiędzy ubraniami była schowana kominiarka. W plecaku znajdującym sie w pojeździe znajdował się łom i rękawice robocze. Znalezione rzeczy nie pozostawiały funkcjonariuszom wątpliwości, że mężczyźni dokonali przestepstwa, dlatego zostali zatrzymani.
Dalsze czynności z zatrzymanymi policjanci wykonywali w komisariacie przy ul. Chodeckiej. Szybka reakcja policjantów z Białołęki pomogła ustalić, że zegarki pochodzą z kradzieży z włamaniem do domu na ich terenie. Zebrany w tej sprawie materiał dowodowy przekazano wraz z mężczyznami do prokuratury rejonowej. Tam przedstawiono im zarzuty kradzieży z włamaniem do trzech domów.
Sąd poparł wniosek śledczych z Białołęki i prokuratora, zastosował wobec 31-latka i 41-latka areszt na okres trzech miesięcy. Za popełnione przestępstwa grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.
is/ea