Aktualności - KRP VI – Białołęka, Praga Północ, Targówek

Akcja zatrzymania poszukiwanego listem gończym trwała kilkanaście minut. Policjanci z północnopraskiej komendy, w dniu wolnym od służby, w rejonie stacji metra ,,Stare Bielany" rozpoznali poszukiwanego mężczyznę. Kryminalni z referatu poszukiwań i identyfikacji osób, nie pozwolili uciec 21-letniemu Arturowi R. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Najbliższe lata spędzi w zakładzie karnym.

Dzisiaj w północnopraskiej Komendzie, podczas apelu z okazji Dnia Kobiet, Komendant Rejonowy Policji Warszawa VI mł. insp. Piotr Berent złożył wszystkim pracownicom i policjantkom najserdeczniejsze życzenia zdrowia i pomyślności. Jednocześnie mł. insp. Piotr Berent podziękował za dotychczasową sumienną pracę oraz służbę i wręczył zebranym kwiaty.

Miał 2,5 promila alkoholu we krwi. Wsiadł za kierownicę swojej mazdy. Przejeżdżając przez ul. Modlińską, na wysokości skrzyżowania z ulicą Płużnicką uderzył w słupki drogowe. Na szczęście kolizja nie okazała się poważna i nie ucierpiał żaden z uczestników ruchu drogowego. Na miejscu natychmiast zjawiła się Policja. Funkcjonariusze zatrzymali 48-letniego Jarosława W. Dziś po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty.

Z okazji Dnia Kobiet składam wszystkim pracownicom i policjantkom zatrudnionym w Komendzie Rejonowej Policji Warszawa VI najserdeczniejsze życzenia zdrowia i pomyślności. Niech każdy dzień będzie dla Was szczególny, pełen radości i uśmiechu, pozbawiony trosk i zmartwień życzy Komendant Rejonowy Policji Warszawa VI. mł. insp. Piotr BERENT.

Policjanci z Pragi Północ ustalili, kim najprawdopodobniej był sprawca napadu na salon gier. Mężczyzna został zatrzymany kilkadziesiąt minut po zdarzeniu. Policjanci zabezpieczyli przy nim nóż, którym zastraszył pracownicę oraz pieniądze w kwocie 330 złotych. 36-letni obywatel Ukrainy usłyszał w prokuraturze zarzut dokonania rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia, w sądzie zastosowano wobec podejrzanego 3 miesięczny areszt. Grozi mu do 12 lat więzienia.

Pokrzywdzony pił alkohol z napotkanym przypadkową mężczyzną. Daniel Sz. poprosił go o pożyczenie telefonu komórkowego, pod pretekstem wykonania połączenia. Jednak 18-latek nie oddał już telefonu właścicielowi, tylko uciekł z aparatem. Następnego dnia złodziej wpadł w ręce północnopraskich policjantów. Sprawca odpowie za kradzież. Teraz grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Upodobał sobie jeden osiedlowy lokal gastronomiczny i włamał się do niego. Skradł telefon komórkowy, około 30 kg mięsa oraz 100 sztuk pieczywa. Policjanci z wydziału wywiadowczo-patrolowego szybko ustalili kim jest sprawca tego przestępstwa i zatrzymali go kolejnego dnia oraz odzyskali skradziony telefon. 27-letni obywatel Indii odpowie również za kradzież włamaniem do innej restauracji, do której doszło w ubiegłym roku, na terenie Woli.

57-letni Leszek T. został zatrzymany przez funkcjonariuszy z wydziału kryminalnego z komendy na Pradze Północ, jako podejrzany o posiadanie narkotyków. Policjanci w pudełku po pudrze, należącym do jego partnerki ujawnili 16 zawiniątek z narkotykiem. 57-latek przyznał, że jest to heroina, którą podrzucił kobiecie, bez jej wiedzy. Mężczyzna usłyszał już zarzut, grozi mu teraz do 3 lat więzienia.

Wywiadowcy z Pragi Północ zatrzymali do kontroli kierującą fiatem. Rozmowa z 36-latką okazała się jednak bardzo utrudniona. Policjanci podejrzewali, że kobieta kierowała pod wpływem środków odurzających. Badanie przeprowadzone w szpitalu potwierdziło obecność narkotyków w jej organizmie. Poza tym Anna I. nie posiadała dokumentów uprawniających ją do kierowania pojazdem. 36-latka za swoje postępowanie odpowie teraz przed sądem.

Praktycznie nie ma dnia, aby policjanci nie zatrzymali osób prowadzących po alkoholu. Dowodem na to jest wczorajsza interwencja na Pradze Północ. 39-letnia Marta N. miała prawie 1,8 promila alkoholu w organizmie, gdy została zatrzymana do kontroli drogowej. Policjanci przedstawili już kobiecie zarzut kierowania pojazdem będąc w stanie nietrzeźwości. Zatrzymali również jej prawo jazdy. Marcie N. za taką jazdę grozić może kara pozbawienia wolności nawet do 2 lat.